Irulon prowadzi tutaj blog rowerowy

Back From The Dead

  • DST 20.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 18.46km/h
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 września 2011 | dodano: 02.10.2011

Najpierw urlop w Bieszczadach, potem wyjazdy służbowe, wreszcie choroba. Oj, długo mnie tu nie było.
Ale wróciłem i jest to zaiste powrót z niemalże zaświatów (więc może lepiej byłoby "Back From The Netherworld"?).
Cały czas jeżdżę bez licznika, więc czas i dystans jest na oko.
Osłabienie po chorobie zrobiło swoje, ale też odczuć można brak licznika - kiedy pokazuje prędkość, to działa motywująco.

Celem mojego wyjazdu było zobaczenie jak wygląda sprowadzony na jezioro Swarzędzkie aerator. Urządzenie faktycznie jest już na jeziorze, więc spróbowałem je ufocić, ale mój wierny Samsung Monte (smartfonom mówimy nie!), choć ma wiele zalet, to aparat 3.2 MPix bez autofokusa do nich nie należy. Umówmy się więc, że aerator widać, tym, którzy nie mogą znaleźć go na moim zdjęciu, polecam samodzielną wyprawę nad jezioro Swarzędzkie.






komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylemi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]