Irulon prowadzi tutaj blog rowerowy

Indoor cycling

  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano: 12.03.2012

I d...
Pojechałem sobie jak co weekend ostatnio do Olympu na Smoluchowskiego na pierwszy niedzielny trening o 9:15, udało mi się nawet wejść na salę (to moje pierwsze zajęcia w Olympie, gdzie cała, duża przecież sala była pełna!). I co z tego, skoro moduł pulsometru jaki dostałem był najwyraźniej popsuty, bo moje dane nie były rejestrowane. A coś mnie kusiło, żeby na wszelki wypadek wziąć moją Sigmę...
Prowadził Sebastian, na co dzień strażak, a do tego dość korpulentny jegomość jak na trenera fitness :)
Treningi Sebastiana polegają z grubsza na tym, że co jakiś czas zmienia pozycję, krzyczy "mocniej!" i ciągle każe zwiększać opór na kole. Gdybym tego przestrzegał, to musiałbym dokładać naprawdę minimalnie, żeby w ogóle móc kręcić kołem do końca zajęć, bo inaczej już w połowie miałbym opór taki, że chyba jakiś słoń musiałby pomagać mi cisnąć pedały. Tak więc sam sobie staram się robić przerwy między zadaniami.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]