Po linkę i z żoną
-
DST
29.40km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:56
-
VAVG
15.21km/h
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012
Sumarycznie 2 wycieczki: pierwsza po linkę do przerzutki do serwisu (wybrałem Euro-bike na Starołęckiej), druga popołudniu z żoną (Olszak i Kobylepole, z wizytą przy budowie nowej zajezdni tramwajowej przy Os. Przemysła).
Linkę kupiłem za 4 zł (w markecie Real była po... 17,99 zł!). Wymiana, po przeczytaniu instrukcji na bikestats (a jakże! :) okazała się całkiem łatwa, choć przez brak odpowiednich narzędzi bardzo niefachowo skróciłem linkę (sekator za 7,99 zł z ww. marketu nie podołał...). Niestety, nadal mam problem z ocieraniem łańcucha o... hmmm... to się chyba pantograf nazywa?. To chyba jest kwestia dobrej regulacji, a nie samej linki.