Irulon prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:423.60 km (w terenie 132.00 km; 31.16%)
Czas w ruchu:18:52
Średnia prędkość:22.73 km/h
Maksymalna prędkość:44.60 km/h
Maks. tętno maksymalne:180 (95 %)
Maks. tętno średnie:142 (75 %)
Suma kalorii:12692 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:38.51 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Na spacerze z żoną

  • DST 14.50km
  • Teren 5.00km
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | dodano: 10.05.2012

Tak, spacer to dobre określenie, z uwagi na tempo :)



Nad Jez. Lusowskie

  • DST 84.30km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 23.75km/h
  • VMAX 43.30km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRavg 132( 70%)
  • Kalorie 2195kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 kwietnia 2012 | dodano: 30.04.2012

Po setce dnia poprzedniego wcale nie czułem się zmęczony, więc szparko pomknąłem ponownie na zachodnie obrzeża Poznania, których jeszcze dobrze nie spenetrowałem. Wycieczka w nieznane rejony zaowocowała pomyleniem kierunków, co wyraźnie widać na mapce poniżej - zamiast jechać od razu do Lusówka jak planowałem, popędziłem do Dopiewa, a w samym Dopiewie ponownie źle skręciłem. Miałem dość sił, żeby spokojnie przepedałować dodatkowe kilometry, ale powoli zaczynam się zastanawiać na GPS.
Słońce nadal prażyło, a choć się tym razem wysmarowałem kremem do opalania , to doprawiłem sobie łydki, które stały się autentycznie poparzone. Ramiona uchroniłem zakładając długi rękaw.

Ciekawie wyglądający, choć dość młody (neogotycki, ukończony w 1916 jak sprawdziłem) kościół w Lusowie;





Seteczka

  • DST 106.50km
  • Teren 40.00km
  • Czas 04:31
  • VAVG 23.58km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 176( 93%)
  • HRavg 142( 75%)
  • Kalorie 3211kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 kwietnia 2012 | dodano: 28.04.2012



Pierwsze przekroczenie magicznej liczby kilometrów odkąd zacząłem bloga. Poprzedni raz >100 km było w... 1996 roku, kiedy pojechałem do Krotoszyna na festiwal folkowy.
Pogoda była piękna, pierwszy atak lata tego roku, a ja zapomniałem się wysmarować i spiekłem się jak rak. Początkowo chciałem jechać krótką pętlę Rataje - Kórnik - Rogalin - Starołęka - Rataje, ale w Rogalinie, po odpoczynku w cieniu prastarych dębów, zdecydowałem się pojechać na drugi brzeg Warty i już jakoś poszło :)
Wyraźnie było widać tzw. kompensację (mam nadzieję, że dobrze użyłem tego terminu), czyli nagromadzenie sił po pięciodniowym pobycie na szkoleniu w Zakopanym. Łatwo wszedłem na wysokie tętno i je utrzymywałem, noga podawała itd.
Bardzo zacny wyjazd!





Po pracy

  • DST 29.80km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 25.91km/h
  • VMAX 44.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 173( 92%)
  • HRavg 132( 70%)
  • Kalorie 739kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 kwietnia 2012 | dodano: 19.04.2012

W końcu się cieplej zrobiło. Niby właściwy ubiór zapewnia "komfort termiczny" i nie marzłem specjalnie w tym roku, ale jednak w taką pogodę bardziej chce się kręcić, nos się nie zatyka... i w ogóle :) Okolice Olszaka - Nowej Wsi - Michałowa ciągle mi się nie nudzą, w zasadzie każdą wycieczkę ostatnio tamtędy jeżdżę. Tym razem przemknąłem jeszcze skrajem Koninka i Krzesin, by via Ostrowska i Franowo wrócić do domu.



Regulacyjnie

  • DST 11.50km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:35
  • VAVG 19.71km/h
  • Kalorie 2970kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 kwietnia 2012 | dodano: 19.04.2012

Miałem mało czasu, w planach były 2 rundki wokół Malty. Wyszła tylko 1, bo czas zarezerwowany na pierwszą rundę zmitrężyłem na porządną regulację przedniej przerzutki po wymianie linki. Zmysłu technicznego i takowych zainteresowań nigdy nie miałem, ale też regulacja przerzutki to nie jest jakaś wielka filozofia, więc się w końcu udało, z tym, że odbyło się to za pomocą zmiany naciągu linki, a nie dwóch magicznych śrubek. Ale teraz działa bez zarzutu.



Przedśniadannie

  • DST 24.70km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:01
  • VAVG 24.30km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 174( 92%)
  • HRavg 135( 71%)
  • Kalorie 650kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012

Wcześnie się obudziłem dzisiaj i nie mogłem z powrotem zasnąć. Taka karma... ale zarazem okazja, żeby wyjść na rower przed niedzielnym śniadaniem.
Zimno nie było, ale rękawiczki się przydały (mam takie wrażliwe ręce... "miłe dłonie" powiedziała mi kiedyś koleżanka w liceum, ale to było dawno i nieprawda). Wiatr w twarz nawet mi pasował: osiągałem dobre tętno bez konieczności przekładania najwyższych biegów, z którymi ciągle mam kłopot przez niedoregulowaną przednią przerzutkę.
Trasa: dom - Żegrze - Starołęka - Minikowo - Garaszewo - Krzesiny - Spławie - Michałowo - Kobylepole - dom.



Po linkę i z żoną

  • DST 29.40km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 15.21km/h
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012

Sumarycznie 2 wycieczki: pierwsza po linkę do przerzutki do serwisu (wybrałem Euro-bike na Starołęckiej), druga popołudniu z żoną (Olszak i Kobylepole, z wizytą przy budowie nowej zajezdni tramwajowej przy Os. Przemysła).
Linkę kupiłem za 4 zł (w markecie Real była po... 17,99 zł!). Wymiana, po przeczytaniu instrukcji na bikestats (a jakże! :) okazała się całkiem łatwa, choć przez brak odpowiednich narzędzi bardzo niefachowo skróciłem linkę (sekator za 7,99 zł z ww. marketu nie podołał...). Niestety, nadal mam problem z ocieraniem łańcucha o... hmmm... to się chyba pantograf nazywa?. To chyba jest kwestia dobrej regulacji, a nie samej linki.



Tak sobie

  • DST 28.70km
  • Czas 01:10
  • VAVG 24.60km/h
  • HRavg 126( 67%)
  • Kalorie 635kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012

Wypad po pracy po upodobanym przeze mnie ostatnio rejonie Kobylepole - Szczepankowo. Pod koniec wycieczki, na ul. Ostrowskiej w stronę Franowa, przy próbie podregulowania przedniej przerzutki zauważam, że linka w okolicach suportu trzyma się niemal dosłownie na ostatnich włoskach. Wracam na bez możliwości używania blatu, na środkowym przełożeniu, nieco sfrustrowany, bo byłem rozgrzany i chciał pruć do końca.



Polarowe rękawiczki

  • DST 28.80km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 24.69km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRavg 130( 69%)
  • Kalorie 713kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 kwietnia 2012 | dodano: 07.04.2012

Troszkę intensywniej niż w czwartek. Powietrze jednak mimo dodatnich temperatur na tyle zimne, że nos mi się co jakiś czas lekko zatykał. Charchałem więc regularnie na pobocze, a resztki wycierałem w polarowe rękawiczki. Fuj :)
Trasa: Olszak - Nowa Wieś - Tulce - Garby - Kobylepole



Po Poznaniu

  • DST 29.10km
  • Czas 01:22
  • VAVG 21.29km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 kwietnia 2012 | dodano: 05.04.2012

Stwierdziłem, że dziś nie pójdę na "indoor", tylko się dotlenię. I faktycznie dotleniłem się, zmarzłem nieco, ale specjalnie się nie napracowałem. Nie mogłem się zmusić do wysiłku. Ale i tak przyjemnie się jechało - tyle, że leniwie.
Zrobiłem pętlę po Poznaniu - od Malty, przez Główną, mostem Lecha na Winogrady, Sołacz przez Grunwald do Hetmańskiej z powrotem na drugi brzeg Warty.